Piętra DT
Opis poszczególnych pięter:
1) To piętro które ukazuje się nam po wejściu do wieży, aby udać się dalej należy zniszczyć Metin Twardości.
2) Od tego momentu kiedy giniemy i bierzemy miasto pojawiamy się w M1. Wystarczy relog, aby znaleźć się przed wieżą. Na tym piętrze następuje selekcja kto może iść, a kto nie. W celu udania się na wyższe piętro należy zniszczyć wszystkie mobki.
3) Podobne piętro jak 1. i 2., różnica jest taka że występuje już więcej demonów na 70 lvl'u, aby przejść wyżej należy zniszczyć wszystkie mobki i Króla Demonów.
4) Piętro z metinami, należy zniszczyć pierwszy metin, po którym pojawiają się kolejne. Osoba bijąca pierwszy metin otrzymuje rzędy cyferek, przedostatnie to koordy prawidłowego metina, którego zniszczenie otwiera drogę do następnego piętra.
5) Na tym piętrze są kolumny, które trzeba usunąć (5 kolumn w czasie 20 min.) poprzez rzucenie na nie kamienia otwarcia. Kamień otwarcia wypada z Brutalny Demoni Łucznik. Wszystkie moby na tym pietrze są agresywne. Jeżeli wciskamy maniakalnie "z" lub "tylde" to należy sprawdzać czy w naszym ekwipunku nie znalazł się przypadkiem ten kamień. Jeżeli już tak się tak stanie to jak najszybciej należy przenieść go z ekwipunku na kolumnę. Po otwarciu wszystkich kolumn następuje przeniesienie do komnaty króla.
6) Należy zniszczyć wszystkie mobki NA SAMYM KOŃCU Elit. Króla Demonów (w przeciwnym wypadku kowal może nie chcieć nic ulepszyć). Ważne by nie rozbiegać się i nie pobiec na przeciwną stronę sali gdzie znajduje się Elit. Króla Demonów
Po pokonaniu króla pojawia się kowal który ulepsza (tzn. czasami bo to palacz jeden) itemki na dowolny + bez substratów (biała perła itp.) tylko za kasę. Jest trzech kowali każdy do czego innego, zależy od szczęścia który się pojawi:
- Jubiler (kolczyki, buty, naszyjniki)
- Płatnerz (zbroje, tarcze)
- Zbrojmistrz (broń: miecze, łuki itp.)
W celu udania się na wyższe piętra ktoś z ekipy musi posiadać lvl minimum 75 , wtedy klika na kowala i wybiera opcję żeby wejść na 6 piętro. Oczywiście na 6 piętrze nie może być już żadnych noobków.
7) Znajduję się tam 5 metinów śmierci, po zniszczeniu wszystkich pojawiają się demony i Metin Morderstwa. Najlepiej jest, aby wszyscy ustawili się w jednym miejscu, a jedna osoba odlurowała na drugą stronę sali demony. Po odlurowaniu należy bić metiny morderstwa z których dropi "nieznana skrzynia", należy na nią kliknąć wtedy z niej wypada mapa. Jeśli wypada "SaGui" - to jest fałszywa mapa lub "Zin SaGui" - to ta prawidłowa" niestety prawidłowa mapa dropi dosyć rzadko więc niekiedy trzeba zniszczyć kilka metinów.
Jak już mamy mapę Zin SaGui to klikamy na nią i przenosi nas na 7 piętro.
8) Tutaj znajduje się bardzo dużo demonów, które są bardzo silne. Musimy zabijać potwory, z Nieśm. Duch wypadają klucze "BongIn" - fałszywy klucz lub "Zin BongIn" - prawidłowy klucz. Gdy posiadamy już prawidłowy klucz podbiegamy do postumentu który znajduje się na tym piętrze (po przeciwnej stronie od miejsca respu) i przeciągamy klucz z ekwipunku na postument, wtedy przenosi nas na 9 i ostatnie piętro.
9) Tutaj tak samo jak i na 8 piętrze jest bardzo dużo demonów, ale dodatkowo jest Boss tak zwany "Ripper", należy zabić wszystkie potwory, a na końcu dopiero Bossa. Boss znajduje się na prawo od miejsca respu. Tutaj właśnie przydaje się polimorfia, bez niej większość nie da rady, przyda się dodatkowo w itemach jakieś % na nieumarłych (zwiększa to hity zadawane bossowi), oczywiście bez szamanki (smoka) tzn bufków od niej nie mamy co się zabierać za bossa. Ze szkatułki Rippera można dostać zbroje na 66 lvl i bronie na 70 i 75 lvl, dropią też słabsze itemy na 65 lub zbroje na 61 lvl.
Podsumowanie:
1) Nie atakujemy Podłych Demonów w jednej grupie (jednego można zabić) Tylko 55+.
2) Na lvl'u 40-48 atakujemy demony do 60 lvl (do 62 też ujdzie).
3) Expimy tak aż osiągniemy 55 lvl. Dalej nie ma po co tam siedzieć, tylko wybierać się do v1 - v2.
4) KONIECZNIE zbieramy yang które wypadają (od 50 do 1200 yang wypada).
5) Jeśli ktoś zabierze nas na kowala (a my mamy lvl niższy niż 50, to nie przeszkadzajmy tylko bijmy mooby).